Forum www.watahawilkow.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Diego Karta Postaci

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.watahawilkow.fora.pl Strona Główna -> Sprawy organizacyjne. / Karty postaci
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Diego
Szczeniak: Samotnik



Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Wilk

PostWysłany: Pon 10:42, 18 Lip 2011    Temat postu: Diego Karta Postaci

1. Imię(imiona): Diego
2. Wiek: 2 lata
3. Rodzina: Matka Saniera , Ojciec Teron aktualnie zaginiony i brat Merdor

4. Wygląd: Smukły i nieproporcjonalnie wysoki, przy zadziwiająco krótkim i wąskim tułowiu wilk.
Gdy większość wilczej rasy szczyci się oczami złotymi, często wręcz bursztynowymi, Dego spogląda na świat cynicznym spojrzeniem, osadzonym w głębi żółtych ślepi.
Umieszczone są one na długim i zgrabnym pysku, który z kolei spoczywa na długiej szyi oprószonej gdzieniegdzie jasnym włosiem.
Mimo to, na jego ciele dominuje sierść o czarnej barwie, która z kolei w słoneczne dni ustępuje brązowemu odcieniu.
Wracając do jego budowy ogólnej, należy wspomnieć o wadze jaką ''szczyci'' się basior.
Pomimo faktu iż jest ona - adekwatnie do wzrostu - niedowagą, to Diego waży tyle ile powinien.
Niestety podczas siłowania się z innymi, czego skrupulatnie unika, jego masa rzadko kiedy pozwala na wygraną.
Z drugiej strony, dzięki niej jest wilkiem niezwykle zwinnym i zręcznym, przystosowanym do męczących wędrówek czy nawet sprintów.
Długie łapy, współgrając z dobrą kondycją, pozwalają pokonywać długie dystanse.
Wyłączając trupio bladą barwę jego ślepi, jest to wilk mało charakterystyczny.

5. Charakter: Z reguły trzyma się z dala od tłumów pozostając w roli obserwatora a zaczepiony, zwykle ogranicza się do zdawkowych odpowiedzi.
Jeżeli chcesz go poznać i z nim porozmawiać - poczekaj, aż sam podejdzie i rozpocznie zapewne długą wymianę zdań.
Nie jest to jednak związane z niewygodną cechą jaką jest nieśmiałość - wręcz przeciwnie.
Diego jest basiorem niezwykle odważnym, jednocześnie nie pakującym łba w każde możliwe dziury.
Cechuje go rozwaga, upór i elegancja. Nie spodziewajcie jednak, że objawia się to uprzejmością - jest to raczej szelmowskie podejście do życia, którą ukazuje jedynie w sytuacjach tego wymagających.
Czy jest samolubny? Jak najbardziej. Do tego cyniczny i przesiąknięty ironią, często nieprzyjemny.
To wszystko objawia się zwykle podczas dłuższej rozmowy, ponieważ na jej początku zwykł trzymać dystans.
Zna swoją wartość i wady, które zręcznie ukrywa przed światem.
Zwykle wykazuje się obojętnością w sprawach rodziny czy watahy, jednak w głębi duszy gotów jest nieść pomoc.
Niezwykle oddany, jednocześnie rzadko darzy innych zaufaniem (włączając w to partnerki czy rodzinę).

6. Historia postaci: Urodzony i wychowany do czasów wczesnej młodości, opuścił rodzinną watahę wyruszając w drogę.
Diego nie miał większych sporów ani nie wykazywał większej chęci na założenie własnego stada.
Stało się to dosłownie z dnia na dzień, nikt nie znał konkretnego powodu. Nikogo jednak nie dziwił brak uczuć,
które wykształciłyby się po jego odejściu - nikt specjalnie za nim nie przepadał a jednocześnie nikomu on nie przeszkadzał. Po prostu o nim zapomnieli.
Basiora zawsze interesowało to, co jest poza granicami watahy. Gdy po raz pierwszy znalazł się poza wzgórzem - które do tej pory oznaczało
koniec terytorium stada - przeżył głębokie rozczarowanie. Jako szczyl wychowany wśród rodzinnych legend o odległych krainach i wszelkich niebezpiecznych niesamowitościach,
czyhających na każdego kto odważy się odejść, gotów był na magiczny, wręcz ''odjechany w kosmos'' świat.
Wtedy właśnie pierwszy i prawdopodobnie jedyny raz połączył jakieś uczucie ze swoim stadem.
Do tej pory ograniczało się to do wspólnej satysfakcji z polowania lub dumy z powodu powiększenia ziem, jednak nigdy nie zaistniało uczucie bezpośrednie - takie jak miłość, nienawiść, współczucie czy właśnie żal. Mocno zszokowany tym odkryciem, bez opamiętania ruszył przed siebie.
Okresu tygodnia, miesiąca czy nawet roku Diego nie jest w stanie sobie przypomnieć.
Pierwszym wspomnieniem, jakie Diego pamięta jest znalezienie się w okolicach tej krainy.
Powędrował trochę, od czasu do czasu spotykając watahy, które nie raz proponowały mu przyłączenie się.
Jednak basior, wciąż czując niedosyt wędrował dalej. Trudno powiedzieć, dlaczego dopiero teraz, po prawie trzech latach dołączył do stada.
On sam na to pytanie odpowiada tajemniczym uśmieszkiem.
Historia Diego nie jest szczególnie skomplikowana, jednak spotkała go wystarczająca liczba wydarzeń (i wilków) aby wykształcić w nim osobnika, jakim jest teraz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shigeru
Beta WN pełniąca funkcję alfy



Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znikąd
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Sob 12:29, 30 Lip 2011    Temat postu:

Akcept., miłej gry
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.watahawilkow.fora.pl Strona Główna -> Sprawy organizacyjne. / Karty postaci Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin