Autor Wiadomość
Moon
PostWysłany: Czw 12:53, 26 Kwi 2012    Temat postu:

//Przepraszam, że nie w kolejności...//

W zamyśleniu pokiwał głową, przez chwilę wpatrywał się w Minę, jakby szukając u niej jakiś oznak choroby. Jego pazury zagłębiły się w podłożu, rozdrapując ziemię. Spokojnym, równym krokiem ruszył przed siebie. Ciekawe, pomyślał. Po jego pazurach została w ziemi dość spora dziura, ale on się tym nie zbyt przejmował.

z.t
Mina
PostWysłany: Czw 15:55, 19 Kwi 2012    Temat postu:

Mina potrząsnęła łbem i wstała. Lekko się zatoczyła ale gdy tylko zyskała równowagę, ruszyła powoli przed siebie.
-Jasne. Chodźmy!- warknęła całkiem wesoło i znowu puściła się lekkim truchtem przed siebie.
Moon
PostWysłany: Śro 18:48, 18 Kwi 2012    Temat postu:

- Biała dama nie w humorze? - zapytał.
Zwrócił się w kierunku Miny. Ziemia szurała pod jego łapami, tego właśnie chciał. Nie zachowanie dyskrecji było najważniejsze. Zmrużył oczy i przyglądał się czarnej samicy przez dłuższą chwilę. Jego oczy pobłyskiwały, ogon poruszał się wolno. Westchnął cicho i usiadł na ziemi.
- Wszystko w porządku? - spytał po chwili.
Entari
PostWysłany: Śro 16:47, 18 Kwi 2012    Temat postu:

Wilczyca westchnęła ciężko. Odwróciła się i spojrzała na
Minę z politowaniem.
- Możemy iść dalej? - spytała z nutką nudy w głosie.
Zamiotła leniwie ogonem. Obrzuciła wszystkich chłodnym
spojrzeniem.
Uxta
PostWysłany: Śro 12:35, 18 Kwi 2012    Temat postu:

Uxta wstał i ruszył w innym kierunku. Posanowił coś zjeść.
Oddalił sie szybkim krokiem.
Mina
PostWysłany: Wto 16:33, 17 Kwi 2012    Temat postu:

Mina szła raźno do przodu. Dopracowywała swój pomysł. Patrzyła w niebo i co chwila potykała się o jakąś gałąź lub pniak. Nie zauważając wyielkiego dębu, rąbnęła w niego łeb. Zrobiło jej się ciemno przed oczami i poczuła, że świat się kręci. Wywróciła się na ziemię a kiedy otworzyła oczy, do pyska nasuwało jej się tylko jedno pytanie.
-Gdzie... gdzie ja jestem?- warknęła cicho próbując opanować myśli.
Moon
PostWysłany: Pon 19:51, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Moon powoli poszedł za przykładem innych. Jego kita falowała na boki, strzygł uszami i przysłuchiwał się wszystkiemu. Łeb miał spuszczony nisko, wlekł się powoli, łapa za łapą. Na jego pysku gościł złośliwy uśmieszek. Znów zachichotał cicho, inaczej niż przedtem.
Entari
PostWysłany: Nie 18:46, 15 Kwi 2012    Temat postu:

// Dzięki Happy //

Wilczyca ruszyła za Miną. Na odchodnym rzuciła basiorom kpiące spojrzenie. Szła powoli i z gracją. Nie zamierzała się spieszyć. Nie obawiała się ataku z tyłu choć brała i taką opcję pod uwagę. Była spokojna i opanowana. Nigdy nie dawała się ponieść emocjom, o ile coś takiego jeszcze zostało w tej lodowatej duszy.
Uxta
PostWysłany: Nie 18:39, 15 Kwi 2012    Temat postu:

Uxta nawet sie nie ruszył. Patrzył na wilki. Przechylił lekko łeb. W tej pozycji mógł z łatwościa ich poserwować.
Mina
PostWysłany: Nie 15:54, 15 Kwi 2012    Temat postu:

Mina spojrzała na wilki i skoczyła przed siebie. Puściła się truchtem między drzewami zerkając na towarzystwo.
Vuxta...
Ten wilk ją zastanowił. Był... dziwny. Zrównała bieg z oddechem aby lepiej myśleć. Miała nadzieję, że wilki za nią idą ale nie chciała odwracać łba. Biegła dalej ale trochę wolniej.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group