Forum www.watahawilkow.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Brzeg.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.watahawilkow.fora.pl Strona Główna -> Szmaragdowe jezioro.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Inre
Wojownik z Watahy Nocy



Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Wilk

PostWysłany: Sob 18:10, 14 Sty 2012    Temat postu:

Inre bez problemu wytrzymywał spojrzenie wilka, jednak postanowił przerwać ten bezsensowny pojedynek. Wstał i ruszył w kierunku Aishy. Gdy się z nią zrównał, spojrzał w jej liliowe oczy jakby chciał powiedzieć, będzie dobrze. Szedł jednak w milczeniu u boku wadery. Właściwie dokąd zmierzali? Nie wiedział, ale i wolał nie pytać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diablo
Dorosły z Watahy Ognia



Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Wilk

PostWysłany: Sob 18:25, 14 Sty 2012    Temat postu:

Samiec powiedział do Miny: -Na co czekasz? Chodź. Zaproponował waderze. I ruszył wolnym krokiem, aby samica mogła go dogonić. Mieli podobną barwę futra i nawet podobne oczy. Łatwo można było ich pomylić. Różnili się tylko płcią, co było oczywiste.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mina
Dorastający; Wataha Ognia



Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie stamtąd skąd Ty...;)
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Sob 18:39, 14 Sty 2012    Temat postu:

Mina usłyszała słowa Diabla i spojrzała za wilkami. Wstała powoli, skoczyła przed siebie i cichym, delikatnym biegiem wyprzedziła wilka z jej watahy. Rzuciła mu przelotne, zawadiackie spojrzenie jakby zachęcała do wyścigu. Jej uszy stały sztorcem a ogon falował podczas biegu. Obejrzała się na niego. Dogoniła Aishę i Inre. Kiedy była już wystarczająco blisko krzyknęła tylko:
-UWAGA!-po czym skoczyła nad nimi i wyprzedziła biegnąc. Zatrzymała się kilkanaście metrów przed nimi, odwróciła i zapytała wesołym głosem:
-Idziemy do Starego lasu? A może wy chcecie gdzieś iść? Muszę się wybiegać i wyżyć. Pośpieszcie się trochę. Diablo! Ścigasz się?-nie czekając na odpoiwedź ruszyła przed siebie. Nie wiedziała gdzie ale pobiegła bo chciała skorzystać z pięknej pogody i z młodości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z tajemniczego lasu...
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Sob 22:00, 14 Sty 2012    Temat postu:

Wadera była zadowolona, że Inre idzie obok niej. Od razu zrobiło jej się lżej na sercu, gdy śnieżnobiały wilk spojrzał jej w oczy. Uśmiechnęła się do niego. Nie zapominała jednak o swoich myślach. Po chwili zauważyła Mine, którą najwyraźniej rozpierała energia. Aisha nie miała ochoty na takie hasanie, ale dobrze że chociaż ona dobrze się bawi.
- Cii - syknęła delikatnie - Spójrz. - powiedziała do Inre. Spojrzała głęboko w jego złociste oczy. Przed wilkami ukazały się uciekające jelenie. - Przed czym uciekają? - nie spuszczała wzroku z basiora. - Zostań tu.
Wadera kroczyła powoli przed siebie, wypatrując przyczyny ucieczki jeleni. Przybrała pozycję obronną i nadstawiając uszu czekała. Spojrzała na Inre.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inre
Wojownik z Watahy Nocy



Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Wilk

PostWysłany: Nie 9:09, 15 Sty 2012    Temat postu:

Wilk nie pozwolił by Aisha szła sama. Po pierwsze dlatego, że jej łapa nie była do końca sprawna, a po drugie dlatego, że bardzo ją lubił. Przyspieszył kroku i znalazł się koło wilczycy. Wytężył wzrok i słuch. Poczuł obcy, gryzący zapach. Domyślał się, że to ludzie tak pachną. Jakoś nie miał ochoty się z nimi spotkać.
-Może pójdziemy w innym kierunku- spytał głosem, Który mogła dosłyszeć tylko wilczyca idąca obok niego. Nie był pewny gdzie konkretnie mają pójść, ale wiedział, że samej jej nie zostawi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diablo
Dorosły z Watahy Ognia



Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Wilk

PostWysłany: Nie 10:50, 15 Sty 2012    Temat postu:

-Teraz się nie ścigamy. Popatrz: JELENIE. Powiedział to szeptem do nowej koleżanki, aby nie spłoszyła posiłku. Podszedł do niej cicho i wywrócił na grzbiet. Przy tym śmiał się do niej uroczo i trącił ją swoim mokrym nosem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mina
Dorastający; Wataha Ognia



Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie stamtąd skąd Ty...;)
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Nie 16:03, 15 Sty 2012    Temat postu:

Mina zauważyła zdobycz ale zanim zdążyła się odezwać leżała na grzbiecie przed Diablem. Zdziwiło ją zachowanie wilka ale po chwili uznała to za zabawne i również poczęła się śmiać. Inre i Aisha oddalili się więc czarnula spojrzała wilkowi w oczy porozumiewawczo. Wiedziała że wilki nie chcą aby im przeszkadzano. "Ostatnio dziwnie się zachowują" pomyślała wadera i rzekła do Diabla:
-Niedługo przyjdzie się pożegnać. Za długo siedzę im na karku. Będę musiała znaleźć przyjaciółkę. Wrócę do lasu, potem na nasze tereny. Pójdziesz ze mną czy zostajesz z nimi?
Przysiadłszy na ziemi czekała na odpowiedź. Wiedziała że to zaważy na jej dalszym życiu. Nie chciała zostać sama, wolałaby aby Diablo z nią poszedł. Wszystko zależało od niego. Na jej pysku pojawił się poważny wyraz a w jej oczach było coś na rodzaj prośby, ale nie nalegania. W duchu modliła się aby wilk wrócił z nią.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z tajemniczego lasu...
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Pon 19:17, 16 Sty 2012    Temat postu:

Wadera rzuciła spokojne spojrzenie ma wilka. Wewnątrz była tak nabuzowana, że miała wielką ochotę coś lub kogoś rozszarpać. Opanowała się.
- Inre, chyba lepiej gdybyśmy sobie poszli. - powiedziała delikatnie. Spojrzała mu w oczy. - Chodźmy, może nad wodospad? - uśmiechnęła się.
Aisha czuła ten potworny zapach. Chciała jak najszybciej się z tąd wynieść.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inre
Wojownik z Watahy Nocy



Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Wilk

PostWysłany: Pon 19:30, 16 Sty 2012    Temat postu:

-Dobrze.- powiedział. Nic innego nie przychodziło mu do głowy. Spojrzał w oczy waderze. Myśli kłębiły mu się w głowie. Nie mógł odnaleźć początku tego kłębka, właściwie wielkiego supła. Frustrujące. Odwrócił się w kierunku dwóch wilków. Spojrzał na nie pytająco. Był ciekaw co teraz zrobią.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diablo
Dorosły z Watahy Ognia



Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Wilk

PostWysłany: Pon 19:38, 16 Sty 2012    Temat postu:

-Jak mógłbym opuścić taką śliczną damę? Zapytał z udawaną dezaprobatą. Popatrzył waderze w ślepia, w ten sposób okazał, że chce już stąd iść. Zszedł z samicy i pobiegł w przeciwną stronę niż Aisha i Inre, krzyknął tylko tyle: -No to goń mnie, napewno znajdziemy fajne miejsce. Pobiegł ścieżką.


\


Ostatnio zmieniony przez Diablo dnia Pon 19:55, 16 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.watahawilkow.fora.pl Strona Główna -> Szmaragdowe jezioro. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17, 18, 19  Następny
Strona 16 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin