Forum www.watahawilkow.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Brzeg.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.watahawilkow.fora.pl Strona Główna -> Szmaragdowe jezioro.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Little
Dorosły z Watahy Nocy



Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Sob 16:46, 26 Mar 2011    Temat postu:

Wilczyca westchnęła cicho i również wstała. Ponieważ wokół nie widziała nikogo znajomego, ruszyła przed siebie. Szum wody usypiał ją, ale już odpoczęła. Teraz pragnęła trochę wrażeń, czuła się znudzona tym miejscem.
- Taa, to dobre określenie. To miejsce jest po prostu nudne - syknęła pod nosem z uśmiechem. Przeciągnęła się jeszcze po drodze a potem opuściła to miejsce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirken
Szczeniak: Samotnik



Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Śro 17:33, 27 Kwi 2011    Temat postu:

Szła spacerem wzdłuż brzegu jeziora. Przyglądała się uważnie jak rybki pływają tuż pod powierzchnią wody, ale postanowiła dać sobie spokój z polowaniem na nie. Pewnie skończyłoby się na mokrym futrze i pustym brzuchu. Ruszyła w kierunku z którego jeszcze przed chwilą słyszał hałas. Niestety, gdy doszła do miejsca skąd dobiegał nikogo już tam nie było. Powęszyła chwile, a później usiadła. Gdyby od razu dołączyła do jakiejś sfory, na pewno byłoby łatwiej, ale co tu dużo gadać - Kirken nie lubiła jak ktoś nią rządzi. "Byłam w stanie żyć na własną rękę do tej pory, to i teraz sobie poradzę." - myślała. Usiadła i zapatrzyła się w wodę. Nie chciała wracać umysłem do przeszłości, ale wspomnienia same pchały jej się do głowy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arise
Dorastający; Wataha Wody



Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiesz?
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Śro 20:37, 27 Kwi 2011    Temat postu:

Arise podążała za jakimś ciekawym zapachem i z przylepionym nosem do ziemi, szła nie patrząc co jest przed nią. Zapach stawał się coraz silniejszy i wilczyca przyspieszyła kroku. Nagle uderzyła w coś miękkiego i puszystego i tak samo białego jak ona. Czy to możliwe, żeby przywaliła głową we własny tyłek? Podniosła łeb i ujrzała przed sobą białą waderę, całkiem podobną do niej. Ucieszyła się i odetchnęła z ulgą, jednak jej ciało nie zdeformowało się do tego stopnia, żeby mogła dosięgnąć czołem i uderzyć w swój zad.
- Ups - wydobyła z siebie i usiadła zdezorientowana.


Ostatnio zmieniony przez Arise dnia Śro 20:50, 27 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirken
Szczeniak: Samotnik



Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Pią 16:40, 29 Kwi 2011    Temat postu:

Kiedy poczuła uderzenie nie mogła w to uwierzyć. Ktoś był tak głupi lub odważny, że walnął centralnie w nią. Odskoczyła gwałtownie i obnażyła zęby. Wilczyca przed nią była dość podobna do niej. No to już po prostu idiotyzm! Wyglądały prawie jak siostry. Były nawet podobnej wielkości. Cały czas szczerząc kły i warcząc obejrzała tamtą dokładnie. Była chyba starsza od Kirken, ale to jej nie przeszkadzało. Mogłaby się zmierzyć nawet z niedźwiedziem, pomimo, że nie skończyła nawet roku. Byłą wściekła, że ktoś jej tak bezczelnie przerwał wspomnienia, ale uspokoił się w ciągu sekundy. Jej oczy wyglądały teraz jak dwa kawałki lody - nic z nich nie można było wyczytać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shigeru
Beta WN pełniąca funkcję alfy



Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znikąd
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Pią 17:58, 29 Kwi 2011    Temat postu:

Shigeru obserwowała wszystko zza niewielkiego drzewa, wysilając nędzny wzrok. Obserwator to najlepsza z możliwych pozycji, jednakże czasem i to nie daje wystarczających doświadczeń.
- Co za spotkanie- burknęła.
Bezszelestnie usiadła na miękkim mchu, wiatr lekko czesał jej samoistnie zjeżone futro. Wbiła głębiej pazury, oblizała wargi. Nie miała już demonicznej duszy, ale odruchy wciąż pozostały.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arise
Dorastający; Wataha Wody



Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiesz?
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Pią 18:01, 29 Kwi 2011    Temat postu:

Arise zdezorientowała się i widząc jak obca wadera szczerzy na nią kły. Czyżby była aż tak przerażająca? Siedziała jak wryta w ziemię i ze spokojem przyglądała się rozzłoszczonej wilczycy. Zastanawiała się czy będzie gotowa rzucić się do ataku. Ziewnęła w końcu na znak totalnej ignorancji i jak gdyby nigdy nic zaczęła machać ogonem. Wpatrywała się w zimne oczy wilczycy i zastanawiała się co teraz może czuć.

W pewnym momencie poczuła zapach innego wilka. Czyżby znajoma pani doktor?


Ostatnio zmieniony przez Arise dnia Pią 18:02, 29 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shigeru
Beta WN pełniąca funkcję alfy



Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znikąd
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Pią 18:15, 29 Kwi 2011    Temat postu:

Spostrzegając, iż Arise wyczuła jej zapach cichutko wstała i otrzepała sierść, która lekko opadła.
Wolnym krokiem podeszła w stronę białych wilczyc i spojrzała na dla niej obcą, dosyć agresywną waderę. Uśmiechnęła się pod nosem, może będą walczyć?
- Ave- rzuciła smyrając Arise po nosie końcówką swojego puszystego ogona.
Odsunęła się od nich o zaledwie trzy kroki i patrzyła raz na jedną, raz na drugą trzepiąc prawym, lekko ugiętym uchem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arise
Dorastający; Wataha Wody



Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiesz?
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Pią 19:20, 29 Kwi 2011    Temat postu:

Wadera z ze spokojem znosiła zaczepki Shigeru Od nadmiaru puszystości ogona wilczycy aż zakręciło jej się w nosie.
- Av... znaczy Anata to mizu - poprawiała się, aby nie było wątpliwości że należy do watahy wody.
Jej wzrok znowu powędrował w stronę nieznajomej. Może Shigeru będzie sekundantem? W skupieniu wytrzeszczała oczy. Niech zobaczą jakie mogą być wielkie i przerażające.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirken
Szczeniak: Samotnik



Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Pią 19:23, 29 Kwi 2011    Temat postu:

Obce najwidoczniej się znały. Szybka kalkulacja i Kirken zmieniła się diametralnie. Schowała kły, przestała warczeć i nastawiła uszy w kierunku wilczyc. Jedyne co pozostało bez zmian to jej zimne, wręcz oschłe spojrzenie.
- Czy można wiedzieć czemu we mnie uderzyłaś? - zapytała równie lodowatym tonem, co jej spojrzenie. Przez takie zachowanie inni mogą złupiec, ale taka jest właśnie Kirken - zmienna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arise
Dorastający; Wataha Wody



Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiesz?
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Pią 19:30, 29 Kwi 2011    Temat postu:

Zdziwiła się słysząc te słowa. Sama bowiem nie wiedziała, czemu to zrobiła.
- Szukałam czegoś - rzekła niepewnie - a właśnie już zapomniałam czego - dodała z ożywieniem i wstała z chcąc sobie przypomnieć co to było.
-Mam nadzieję, że nic Ci nie uszkodziłam? Chyba nie jestem aż tak ciężka i tłusta - zasmuciła się. Spojrzała na swoje łapy i na pozostałe białe jak ona wadery. Zdawała się być z pośród nich najchudsza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.watahawilkow.fora.pl Strona Główna -> Szmaragdowe jezioro. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 17, 18, 19  Następny
Strona 9 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin