Forum www.watahawilkow.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Gryfia Góra.
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.watahawilkow.fora.pl Strona Główna -> Lodowe góry.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Azura
Beta Watahy Ognia



Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z du*** :)
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Wto 10:07, 04 Sty 2011    Temat postu: Gryfia Góra.

Niebezpieczna góra, na której lawiny są częstym zjawiskiem. Jak to zwykle bywa góry tego typu mają swoje własne legendy, co również dotyczy Gryfiej Góry.
Ta wiąże się z wielkim i potężnym gryfem Seraskierem, mieszka on u podnóża góry w starej grocie, według legendy Seraskier co jakiś czas przylatuje na czub stromej góry i śpiewa, jest to pieśń tak hipnotyzująca że wilki zamierają w bezruchu a podły Seraskier zasypuje je śnieżna lawiną.


Ostatnio zmieniony przez Azura dnia Śro 20:08, 19 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nivera
Alfa Watahy Nocy
Shinigami




Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła rodem!
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Pią 19:53, 11 Lut 2011    Temat postu:

Nogi przyniosły waderę na Gryfią Górę. Jak zwykle skutą lodem i okrytą śniegiem. Nie przejęła się legendą o Seraskierze, czasem ciężko było jej wierzyć w te wszystkie historie, było ich tu tak wiele.. najwyżej zginie pod lawiną.
Przestraszone oczy wodziły w około, była strasznie przerażona. To co dzisiaj ją spotkało.. nie sądziła, że ta plotka jest prawdziwa. Usiadła, próbując uspokoić swój przyspieszony oddech.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arise
Dorastający; Wataha Wody



Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiesz?
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Pią 20:05, 11 Lut 2011    Temat postu:

Wadera była tu po raz pierwszy. Rozglądała się wokoło i co chwilę wypowiadała słowa zachwytu dla tego miejsca. Góra wydawała się jej czymś niewiarygodnie magicznym ale i przerażającym. Błądząc tak po okolicy w pewnej chwili wypatrzyła na swojej drodze innego wilka a dokładniej wilczycę. Arise trochę zdumiona wpatrywała się w roztrzęsione ciało wadery. "Widać biedaczka strasznie zmarzła" pomyślała w jednej sekundzie. Postanowiła jednak lepiej zbadać sytuację i ostrożnie podeszła do nieznajomej. Coś faktycznie było z nią nie tak.
- Witaj... - wydobyła z siebie - co robisz sama w tak odludnym miejscu?
Zapytała nie zwracając uwagi na to że jej samej, też można było zadać takie pytanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nivera
Alfa Watahy Nocy
Shinigami




Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła rodem!
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Pią 23:09, 11 Lut 2011    Temat postu:

Szelest. Uszy wadery stanęły na baczność, a oczy zmierzyły okolicę. Wzmożona czujność wywołana lękiem dała się odczuć w najmniejszych szczegółach.
Jej wzrok przykuła wilczyca, wyraźnie nie z jej watahy, a co za tym idzie - obca. Nie wiedziała jak wcześniejszy napastnik wyglądał, kto wie, może to ona?
Jednak, gdy podeszła, alfa nieco się uspokoiła. Nie wyglądała na krwiożerczą bestie wypruwającą bezlitośnie flaki, ani na psychopatyczną, tajemniczą istotę łaknącą krwi i mordu.
- Witaj.. - syknęła mierząc w dalszym ciągu białą wilczycę. Nie spuszczała z niej oka.
- Lubię się snuć - skłamała, chociaż ziarno prawdy tkwiło w owej wypowiedzi.
- A ty? - zapytała przekrzywiając łepek. Otuliła się ogonem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arise
Dorastający; Wataha Wody



Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiesz?
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Sob 13:12, 12 Lut 2011    Temat postu:

Spojrzenie wadery przeszyło ją na wylot, czuła jakiś wewnątrz jakiś niepokój, ale próbowała tego nie okazywać.
- A ja no wiesz... - zmieszała się nie wiedząc co powiedzieć - Ja uwielbiam śnieg, a to jedyne miejsce gdzie jeszcze leży. Jak się na nim położę to mnie nie widać. - dodała radośnie i z satysfakcją że udało jej się wybronić. Miała przy tym minę rozbrykanego szczeniaka.
Usiadła blisko wilczycy i nagle o czymś sobie przypomniała.
- Aaaa! - wykrzyknęła - przepraszam nie przedstawiłam się. Jestem Arise z watahy wody - Dodała z dumą nadymając się jak wielka ropucha, która za chwilę może pęknąć. Po chwili spojrzała na nieznajomą i swoją miną chciała dać do zrozumienia że również chcę poznać jej imię.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nivera
Alfa Watahy Nocy
Shinigami




Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła rodem!
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Sob 15:49, 12 Lut 2011    Temat postu:

Nivera odrzuciła grzywkę.
- Ja zaś śniegu nienawidzę. Co wilk to inne upodobania.. - mruknęła z pogardą rozglądając się. Po chwili jednak wróciła wzrokiem na Arise. Uspokoiła się - nie przystoi alfie trząść się niczym osika.
Czarnej waderze omal nie pękła głowa przy krzyku wilczycy, przymknęła oczy kryjąc swoje niezadowolenie.
- Miło mi - rzekła beznamiętnie. Jej twarz wyrażała chęć poznania jej bliżej, to było widać, toteż Nivera dla świętego spokoju postanowiła się przedstawić.
- Alfa Watahy Nocy, Nivera - rzuciła i zamiotła ziemię ogonem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arise
Dorastający; Wataha Wody



Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiesz?
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Sob 16:10, 12 Lut 2011    Temat postu:

Po tym dość chłodnym powitaniu Arise trochę pohamowała swój entuzjazm. W końcu nie warto drażnić tych z watahy nocy, zwłaszcza że to ich alfa. Kto wie cz nie zdenerwuje się i nie napadanie na nią, rożne rzeczy się w życiu widziało. Przez chwilę głupawo się uśmiechała "susząc" zęby.
- Ty to pewnie lubisz księżyc... - rzekła z nostalgią- ...albo gwiazdy. Też lubię gwiazdy - Mówiła to mając pewność że alfę to cokolwiek obchodzi. Przez chwilę trwała w zamyśleniu i w jednej chwili ocknęła się.
- No właśnie, skoro nie lubisz śniegu to czemu tu przyszłaś? Nie żebym była wścibska. - powiedziała z przekorą.


Ostatnio zmieniony przez Arise dnia Sob 16:11, 12 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nivera
Alfa Watahy Nocy
Shinigami




Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła rodem!
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Sob 23:43, 12 Lut 2011    Temat postu:

Nivera po raz kolejny przeszyła Arise. Wydawała jej się dziwna, niczym istota z innej planety. Inne charaktery, myśli, wataha, to jednak dużo zmieniała.
- To najważniejszy punkt odniesienia w moim życiu, księżyc.. gwiazdy.. niebo.. noc.. zwyczajnie to kocham - odparła przenosząc wzrok na granatowe sklepienie. Jej oczy błyszczały niczym te miliony gwiazdeczek.
- Czemu tu przyszłam? - powtórzyła przenosząc wzrok na waderę. Przyznać się, że uciekła tu pełna lęku, czy udawać? Przybrała maskę obojętnej.
- Czasem lubię odwiedzać to miejsce, mam z nim miłe wspomnienia - palnęła i skarciła się w głowie. Ah, czemu tak bardzo boisz się własnych uczuć?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arise
Dorastający; Wataha Wody



Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiesz?
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Nie 18:27, 13 Lut 2011    Temat postu:

Spojrzenie Nivery było bardzo tajemnicze i dosyć przerażające dla zwykłej Arise. Mimo wielu doświadczeń, nic nie wywierało takiego wrażenia na wilczycy. Widocznie spotykała do tej pory na swojej drodze wyłącznie potulne baranki potrzebujące pomocy. Może ona też jej potrzebuje? Czy to co mówi jest prawdą, nie wiadomo, w każdym przecież można odnaleźć coś wbrew jego przekonaniom.
- No tak wspomnienia to fajna sprawa - rzekła bujając w obłokach - Ja kiedyś usiadłam na gniazdo os, ha ale przy tym było darcia, tyłek bolał mnie prze tydzień - roześmiała się głośno.
Nie wiedziała jak ma rozładować tą dosyć napiętą atmosferę. Wątpliwe było jednak że to zrobi, widocznie ten typ tak ma.
- Zimno trochę się robi - zajęczała i otrząsnęła się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nivera
Alfa Watahy Nocy
Shinigami




Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła rodem!
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Nie 23:22, 13 Lut 2011    Temat postu:

Nivera siedziała drążąc wzrokiem po niebiosach, jakby zamyślona. Widać było, że Arise próbowała nieco ożywić całą tą ponurą atmosferę, ale alfa nie potrafiła zmięknąć. Pokazać tej przytulnej wadery, uśmiechniętej, jakże uczuciowej i ciepłej. Może to umarło, a może gdzieś tam tkwi? Obrośnięte ranami z przeszłości, przygniecione, pozbawione możliwości oddychania. Odcięte - na zawsze..?
Na twarzy Nivery malował się chłód. Niezmordowana aktorka..
- Nie zawsze.. - burknęła na wzmiankę o wspomnieniach - Zależy bezpośrednio od nich, które przeważały. Nikt nie ma jedynie przyjemnych wspomnień, wszystko zależy od ich ilości. Jeżeli jest ich mniej niż tych smutnych i niechcianych, zdominują te piękne, tęczowe, powodujące uśmiech. Tak to już jest.. - dodała i wbiła wzrok w podnóże góry. Na dole było trochę zieleni, która wręcz emanowała nadzieją. Nadzieja.. phi.. złudne.. a jednak.. alfa była mistrzynią w 'dokarmianiu' się nimi, była niczym narkotyk, kochała i jednocześnie nienawidziła.. nadzieja..
Z transu myślowego wyrwała ją Arise.
- Jak to w górach - odparła beznamiętnie, czując jak zimny wiatr przeczesuje jej futro. Opatuliła się ogonem po raz kolejny wędrując swoim nieobecnym wzrokiem prosto w gwiazdy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.watahawilkow.fora.pl Strona Główna -> Lodowe góry. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin