Forum www.watahawilkow.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Skała pod wodospadem.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 19, 20, 21  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.watahawilkow.fora.pl Strona Główna -> Kamienny wodospad.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shigeru
Beta WN pełniąca funkcję alfy



Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znikąd
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Śro 18:20, 09 Mar 2011    Temat postu:

- Nic jej nie będzie, to nie jest żadna trucizna. Obudzi się za niedługo, spokojnie- Shigeru mówiła opanowanym głosem, była pewna swej diagnozy mimo tego, że nie była już lekarzem.
Jej hipoteza sprawdziła się, alfa powoli otwierała oczy.
Odwróciła wzrok i spojrzała na kukiełkę ów demonicznej istoty. Oczy tego wilka były szkliste, zastygły w bezruchu, a język zwisał z boku pyska. Krew wypływała z wnętrza zwierzęcia, piękny, miodowy zapach zamienił się w niezwykły smród zwyczajnej krwi. Po prostu, czuć było mordem.
Beta podeszła do rzekomo padliny, by sprawdzić, czy to koniec. Czy zwierzę aby na pewno jest martwe. Zbliżyła się pewnie i dotknęła szyi czarnego wilka. Nie wyczuła pulsu, ale jej ciało przeszył dziwny dreszcz. Takie przenikające zimno, jakby zamarzała od środka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nivera
Alfa Watahy Nocy
Shinigami




Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła rodem!
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Śro 18:35, 09 Mar 2011    Temat postu:

Alfa zaczerpnęła gwałtownie powietrza, owy haust był potężny, natychmiast się podniosła i zaczęła oceniać stan sytuacji.
- Czemu nadal tu jesteście? - zapytała cicho jeszcze nieco omamiona.
- Mówiłam, że powinnyście uciekać.. - dodała nieco głośniej, rozglądając się. Ujrzała Shigeru.
- Shigeru! Zostaw go! - krzyknęła szybko, mając nadzieję, że tego nie zrobiła. Po chwili jednak, zauważyła, że coś jest nie tak. A jednak, dotknęła go.
- Wszystko w porządku? - alfa zapytała niepewnie, wstając. W okół roznosił się zapach krwi, ale nie tamten, inny, gorszy, taki, jaki czuć po okrutnym mordzie. Przeraziła się.


Ostatnio zmieniony przez Nivera dnia Śro 18:40, 09 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z tajemniczego lasu...
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Śro 21:48, 09 Mar 2011    Temat postu:

- Przecież byśmy Cię nie zostawiły - Odrzekła Aisha z lekkim uśmiechem na twarzy. - ON już chyba nie żyje.
Wadera spojrzała w niebo, było trochę przysłonięte chmurami, lecz zza nich powoli wyłaniało się słońce. Wiatr powiewał od strony lasu przeczesując futro wilczycy. Otuliła się ogonem.
- Jak się czujesz? - spojrzała na alfę, wyglądała na jeszcze otumanioną "trucizną".
Wilczyce siedziały w ciszy. Aisha miała mieszane myśli, nie wiedziała co zrobić, powiedzieć. - Wiecie, ja chyba już pójdę. - Aisha odwróciła się od wilczyc i ze spuszczoną głową opuściła to miejsce z przerażeniem.


Ostatnio zmieniony przez Aisha dnia Czw 16:35, 10 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Little
Dorosły z Watahy Nocy



Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Śro 21:59, 09 Mar 2011    Temat postu:

Little odsunęła się od zwłok wilka ze wstrętem. Pomimo, ze ciało było jeszcze ciepłe, już śmierdziało od niego rozkładem. A może śmierdziało odo niego tak przez cały czas, tylko zauważyła to dopiero teraz?
- Poznaje go ktoś? - zapytała cicho, wskazując łapą na wilka
Spojrzała jeszcze raz na martwego. Przez jego rzadkie futro widać było wiele otwartych ran. Ciało zostało wykorzystane do granic możliwości. Nagle do głowy przyszła jej czarna myśl - jeśli to coś opuściło ciało, to.. Gdzie teraz jest?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shigeru
Beta WN pełniąca funkcję alfy



Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znikąd
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Czw 16:43, 10 Mar 2011    Temat postu:

Shigeru cofnęła się kilka kroków w tył. Słyszała i czuła, jak mocniej bije jej serce. Uderzało szybko i nierówno, wadera zastanawiała się, co przed chwilą tak właściwie zaszło.
- Tak, w porządku- odpowiedziała alfie głosem, który być może zdradzał jej wątpliwości. Mogła tego nie dotykać, a teraz sama nawet nie potrafi jasno myśleć. Czuła zamroczenie.- To chyba koniec- spojrzała na Little i przeniosła wzrok na padlinę. Coś, co jest w tak okropnym stanie ciężko rozpoznać.
Beta wzięła dwa głębsze wdechy, a przeszywające zimno zmieniło się w piekielne gorąco, które wypalało jakby wypalało wnętrzności.


Ostatnio zmieniony przez Shigeru dnia Czw 16:46, 10 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nivera
Alfa Watahy Nocy
Shinigami




Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła rodem!
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Czw 17:06, 10 Mar 2011    Temat postu:

- Shigeru? - zapytała niepewnie alfa, powoli do niej podchodząc. Zachowywała się tak nieswojo, jakby coś się stało.
- Wszystko w porządku? - dodała po chwili pytającym tonem, przekrzywiając główkę.
Potem przeniosła wzrok na pytającą Little.
- Nie znam go, widać, że był bardzo stary. I ten zapach.. nie poznaje go, raczej nie jest z naszych okolic - mruknęła i obejrzała się w okół.
- Proponuję już pójść, nadal czuję tą negatywną energię - powiedziała drżącym głosem i powoli szykowała się do opuszczenia wodospadu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shigeru
Beta WN pełniąca funkcję alfy



Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znikąd
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Czw 17:24, 10 Mar 2011    Temat postu:

- W porządku- zdobyła się na pewność w głosie.- W takim razie po sprawie, przynajmniej na chwilę obecną- odrzekła.
Uniosła ogon ku górze i spojrzała na niebo, które koiło ból i uciszało niepokój. Wiatr umilkł, a wilczyca odetchnęła jakby dając upust pozostałym emocjom.
- W takim razie do zobaczenia- posłała uśmiech alfie i Little.
Biała wadera szybko pomknęła w zarośla nie do końca wiedząc, gdzie ma zmierzać. Próbowała odetchnąć i uspokoić się, bo nikt nie mógłby powiedzieć, że to co zaszło nad wodospadem nie było stresujące. No i oczywiście nikt także nie miał pewności, że to aby na pewno zostało zakończone.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nivera
Alfa Watahy Nocy
Shinigami




Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekła rodem!
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Pią 11:15, 11 Mar 2011    Temat postu:

Nivera odwzajemniła uśmiech, choć rzadko to robiła. Może ta cała sytuacja nieco zbliżyła ją z watahą?
Spojrzała w niebo. Są już tu dość długo, chociaż czas leciał błyskawicznie.
- Ja już pójdę - oznajmiła krótko i rozejrzała się jeszcze raz, sprawdzając, czy aby na pewno może zostawić Little samą. Powoli zaczęła iść, posuwistym krokiem, mając nadzieję, że to koniec tego koszmaru. Nie chciała dalej borykać się z owym upiorem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Little
Dorosły z Watahy Nocy



Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Pon 15:31, 14 Mar 2011    Temat postu:

Wilczyca, gdy zdała sobie sprawę, ze już nie jest tu potrzebna, odeszła w tylko sobie znanym kierunku. Byłą wykończona psychicznie i jedyne o czym teraz marzyła, to odpoczynek w jakimś ładnym miejscu. Bez tego przeklętego czegoś, co tak ją wystraszyło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z tajemniczego lasu...
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Nie 14:13, 20 Mar 2011    Temat postu:

Arise doszła na miejsce przed waderą. Aisha nie mogła już ujść ani kroku aż upadła na zraniony pysk, a jej tętno wzrosło dwukrotnie.
- Nie..e mam.. siły..y - wilczyca leżała rozłożona na ziemi ciężko dysząc. Spojrzała na swą obandażowaną łapę. Opatrunek był zabarwiony kolorem ciemno czerwonej krwi Aishy. - Nie mogę wytrzymać, ból jest okropny - po tych słowach wadera otuliła się ogonem i przymrużyła oczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.watahawilkow.fora.pl Strona Główna -> Kamienny wodospad. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 19, 20, 21  Następny
Strona 14 z 21

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin