Forum www.watahawilkow.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Środek lasu.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 28, 29, 30  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.watahawilkow.fora.pl Strona Główna -> Stary las.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juergen
Alfa Watahy Ognia



Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Wilk

PostWysłany: Czw 21:01, 07 Kwi 2011    Temat postu:

Ogień tlił się rozświetlając mrok nocy. Wilk uczynił ogień jeszcze większym, zadając jeszcze większy ból chłopcu i jednocześnie spowodował, że chodź na chwilę było jeszcze widniej. Zauważył. że siostra szuka czegoś w torbie człowieka. Wilk przekrzywił głowię i zaciekawił się.
- Co tam masz - zapytał i podszedł bliżej. Dostrzegł dziwny pakunek z gumami i również zaczął żuć jedną z nich. Po chwili wypluł i spojrzał na na zawiniątko błyszczącego papieru.
- Jak oni to mogą jeść - zamamrotał - to jest ohydne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z tajemniczego lasu...
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Pią 15:29, 08 Kwi 2011    Temat postu:

Aisha także po chwili degustacji wypluła gumę gdzieś w zarośla.
- Pozostawia dziwny posmak. - wadera odwróciłą się w stronę Jurgiego - Zobaczmy co jeszcze tam ma.
Aisha zaczęła grzebać w zakrwawionej torbie kobiety. Jej wzrok przykuł niewielki i podłużny przedmiot, który w późniejszym czasie okazał się szczotką do włosów. Wadera przechyliła głowę tak aby część futra zwisała jej w powietrzu, by następnie przeczesać je. O dziwo, po takiej "pielęgnacji" stało się ładniejsze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juergen
Alfa Watahy Ognia



Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Wilk

PostWysłany: Pią 16:29, 08 Kwi 2011    Temat postu:

- Pokaż co ona tam jeszcze ma - rzekł i podszedł bliżej. Wsadził nos do wnętrza i rozejrzał się. Był tam jeden owalny, płaski i błyszczący przedmiot. Było to podręczne lusterko z czerwoną oblamówką. Jurgi przyjrzał się dokładnie i zaczął robić dziwne miny
- Ty zobacz - powiedział uradowany - zobacz jakie to fajne. Wpatrywał się przez chwilę w swoje odbicie. Było wyraźniejsze niż te, gdy przeglądał się w wodzie.
- Więc to ja tak naprawdę wyglądam - mówił z przejęciem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z tajemniczego lasu...
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Pią 17:20, 08 Kwi 2011    Temat postu:

- Pokaż mi! - Aisha odłożyła szczotkę i wzięła lusterko do łap. Przyglądała się sobie uważnie, zwracając szczególną uwagę na oczy. - Jurgi, mama mi mówiła- Oo..! Aisha jakie ty masz śliczne oczka! Takie, takie.. fioletowe! Nigdy nie spotkałam wilka o fioletowych oczach, ale ja naprawdę takie mam. Naprawdę..
Wadera uśmiechnęła się do lusterka i ujrzała kły. Były śnieżnobiałe, a niektóre boczne długie i zaostrzone. Wilczyca zaczęła grzebać w torebce i znalazła kolejny fascynujący przedmiot ludzki jakim był zeszyt i czarno biały długopis.
- Jurgi, co to?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juergen
Alfa Watahy Ognia



Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Wilk

PostWysłany: Pią 20:21, 08 Kwi 2011    Temat postu:

Przyjrzał się oczom siostry. Nigdy się nad tym nie zastanawiał, lecz tym razem musiał przyznać, że naprawdę było w nich coś nadzwyczaj innego.
- Pokaż mi to - rzekł do niej widząc mały przedmiot. Po chwili wziął go w zęby i chciał sprawdzić wytrzymałość tego czegoś. Ścisnął długopis, aż ten rozbryzg się na kawałki pozostawiając czarną lepką ciecz na kłach i języku wilka. Jurgi otrząsną się i zaczął pluć niemiłosiernie.
- Fuj, myślałem że to da się zjeść - rzekł z kwaśną miną wycierając łapami brudny język.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z tajemniczego lasu...
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Pią 20:37, 08 Kwi 2011    Temat postu:

- Czyli już wiemy, że tego się nie je. Zobaczmy dalej. - wadera tym razem wysypała całą zawartość torby obok wilków. W środku było bardzo dużo rzeczy, między innymi podobna puszka do tej, w której był gaz pieprzowy. Aisha wzięła owy przedmiot w łapy i jednym przyciśnięciem prysła sobie na zabandażowaną łapę. Poczuła ciepło oraz nagłe złagodzenie bólu. Na etykiecie wyczytała "Środek rozgrzewający". Odwinęła brudny bandaż i wypsikała sobie kończynę od góry do dołu, po czym zawinęła z powrotem.
- Jurgi, zostawmy sobie niektóre rzeczy. O na przykład ten..ee.. błyszczak? Nie to nie, ale lusterko?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juergen
Alfa Watahy Ognia



Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Wilk

PostWysłany: Sob 18:54, 09 Kwi 2011    Temat postu:

- Po co Ci lusterko - rzekł zdziwiony - ja tam nie chcę żadnych ludzkich śmieci. Nie chcę mieć z nimi nic wspólnego. Jeżeli chcesz to sobie to weź, ale ja nie chcę tego więcej oglądać.
Oburzony taką propozycją odwrócił łeb w akcie sprzeciwu. Wtedy ujrzał przygasające ognisko i przypomniał sobie o chłopcu. Podszedł bliżej i przyjrzał się mu.
- Chyba śpi - powiedział cicho - co z nim zrobimy. W jego oczach ukazały się resztki współczucia, mimo nienawiści do ludzi, wiedział że ten chłopiec jest żywą istotą, czującą ból tak samo jak wilki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z tajemniczego lasu...
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Sob 19:04, 09 Kwi 2011    Temat postu:

- Może masz rację.. Właściwie ten środek rozgrzewający to jedyna rzecz, która mi się przydała.
Wadera odłożyła rzeczy do torby i spojrzała na Jurgiego. Po chwili podeszła do chłopca, zastanawiała się co z nim zrobią.
- Jurgi, nie pomyślałeś, że ludzie mogą zacząć szukać matki z dziećmi? - Aisha skrzywiła się na myśl o ludziach, którzy w najbliższym czasie mogą się tu zjawić. Wilczyca przysiadła na ledwo wyrośniętej trawce i przymrużyła oczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juergen
Alfa Watahy Ognia



Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Wilk

PostWysłany: Nie 19:18, 10 Kwi 2011    Temat postu:

- Masz rację, nie pomyślałem o tym - rzekł odkrywczo - Może na nich poczekamy - zaproponował dziko. Miał chęć zabawić się z resztą tych dziwadeł. Usiadł obok siostry i wpatrywał się w niebo. Był spragniony słońca i ciepła. Wiedział, że niedługo się rozjaśni i na pewno ktoś przyjdzie szukać rodziny, lecz mimo to nie chciał uciekać. Krążył dookoła miejsca i wydreptywał ścieżkę na świeżej wiosennej trawie.
- Ciekawe czy będą mieli psy ze sobą - zapytał jakby sam siebie - wtedy będzie trudno ich pokonać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha
Wojownik z Watahy Nocy



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z tajemniczego lasu...
Płeć: Wilczyca

PostWysłany: Nie 19:30, 10 Kwi 2011    Temat postu:

- Jurgi idźmy z tąd.. Nie boisz się? Jak już przyjdą, to przyjdą w dziesięciu albo więcej.. Gdybym niebyła taka jaka jestem poradzilibyśmy sobie. - Aisha wiedziała, że Jurgi poradzi sobie, zawsze. Poczuła strach i przerażenie. Na myśl o ludziach, chmarach ludzi, na dodatek z psami robi jej się niedobrze. Wadera ułożyła się na trawce i nie oczekując odpowiedzi rzekła:
- Jurgi, uciekajmy stąd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.watahawilkow.fora.pl Strona Główna -> Stary las. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 28, 29, 30  Następny
Strona 9 z 30

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin